Jest koniec maja, a już mamy zachowanie będące mocnym kandydatem do internetowego debilizmu roku. Gość pracujący na lotnisku napisał na Wykopie, że wrzucił do silnika samolotu metalowy przedmiot. Potem dodał, że to żart, ale zapewnienie to nie przekonało ani wykopowiczów, ani jego przełożonych, ani też policji.
Użytkownik Wykopu zażartował, że uszkodził silnik samolotu. Teraz żali się, że stracił pracę