"Tabu", nowy serial z Tomem Hardym w roli głównej, na pewno może pochwalić się intrygującym otwarciem. Choć odcinek to jeszcze za mało, by być pewnym, że mamy do czynienia z serialowym hitem, istnieje spora szansa, że produkcja Ridleya Scotta zapisze się na liście "must-see" tego roku.
Tom Hardy jako bardziej brutalny Hrabia Monte Christo. Pierwszy odcinek „Tabu” za nami