Zagadnienia podnoszone w wojnie narodowców z Facebookiem są świetnym materiałem na doktorat z prawa i cztery kolejne z psychologii, ale nie mamy aż tyle czasu. Skrótowo wyjaśnijmy więc sobie, kto w tym sporze nie ma racji, ale też być może powinien mieć, gdyby świat był urządzony inaczej.
Narodowcy kompromitują się walcząc z Facebookiem, ale też… mają trochę racji