"Czarny Piątek” - te dwa słowa brzmią bardzo groźnie, ale tak naprawdę nie mają nic wspólnego z katastrofą, krachem lub tragedią. To amerykańskie święto promocji, wyprzedaży i szaleństwa zakupowego. Podczas tego dnia sklepy są dosłownie ogołacane z towarów. Trzeba było jednak długo czekać, aby rodzimi handlowcy podchwycili trend. Czarny Piątek trafił także do Polski. Proponowane przez polskich sprzedawców oferty nie są tak kuszące, jak te z USA, ale widać, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Czarny Piątek w Polsce, czyli amerykańskie święto wyprzedaży nad Wisłą