Kilka dni temu pisałem, że prawdziwa afera z Galaxy Note 7 może dopiero wybuchnąć. Można powiedzieć, że wykrakałem, bo w ciągu ostatnich kilku dni Samsung wpadł w ogromne tarapaty wizerunkowe. Oto podsumowanie faktów.
Nie zdziwię się, jeśli Note’a 8 już nie będzie. Afera z Note’em 7 zaczyna przerażać