Ja jestem prostym człowiekiem. Z oprogramowania to przez 99,9% czasu tylko przeglądareczka internetowa i edytor tekstu. Nie korzystam nawet z WinRAR-a.
Wielka szkoda. OpenOffice może czekać niebawem smutny koniec
Ja jestem prostym człowiekiem. Z oprogramowania to przez 99,9% czasu tylko przeglądareczka internetowa i edytor tekstu. Nie korzystam nawet z WinRAR-a.